zBLOGowani.pl

piątek, 19 kwietnia 2019

Dylematy przyszłej panny młodej

16 czerwca 2015 
Kiedys jak slyszalam ze ktos sie hajta i ze jest taki zalatany zastanawialam sie co tez takiego oni robia ze sa tacy zabiegani?! Nie wierzylam... ale juz wierze ;)


Ostatnia przedslubna wizyta w zamku - ustalenie liczby gosci/ trunkow/ ukladu stolu/ rozsadzenia gosci
Ostatnia przedslubna wizyta w kosciele - ustalenie przebiegu ceremonii/ piesni
Zamowienie torta i ciasta - polecam wszystkim Elite ... nie trzeba wplacac kaucji za patere, nie ma problemu z dowozem w godzinach ktore my chcemy a nie cukiernia... bezproblemowo i milo..
Zaczynam sie stresowac czy z muzyka wszystko wyjdzie - sami naglasniamy nasza uroczystosc
Sami ozdabiamy stoly weselne - musialam tak rozplanowac fryzjera i makijaz by zdazyc dopilnowac by ubranie stolow bylo tak jak sobie umyslilam :)
Zastanawiam sie kto pojdzie odebrac kwiatki do kwiaciarni...
I kto ubierze nam auto... ale to wystarczy poprosic kogos kto bedzie w domu jak bedziemy sie szykowac wiec powinno nie byc problemu..
A najciekawszy fakt MA PADAC! ekstra ;) wiec bedzie chlodniej a ja nie wydam 150zl na bolerko ktore zaloze raz - nie ma mowy! :) Dzis juz nawet przymierzylam swoja skorzana krotka bezowa kurteczke i ostatecznie mogloby byc. Wcale sie nie gryzlo ;) ale "chowane nie zginie"! Wyszukalysmy w szafie azurkowy rozpinany sweterek! Sukienka jest smietankowa, sweterek wpada w styl retro... TO JEST TO! Genialnie! :D
Prawde mowiac to jesli nie bedzie pogody to to za moim przyzwoleniem bylo... i nadal zdania bym nie zmienia. Mamy bardzo chorego pieska, owczraka niemieckiego. By ratowac jego zycie trzebabylo podjac decyzje o natychmiastowej operacji ale i tak bylo tylko 50% szans ze psinka przezyje. Ale nic nie jest w stanie zastapic mordki ktora wybrala sobie wlasnie mnie na najukochansza swoja osobe. Czy deszcz, czy slonce zawsze na mnie czekala... Dlatego w momencie operacji pomodlilam sie by nasz piesek przezyl nawet jesli w zamian mialabym oddac sloneczna pogode na naszym slubie. Wyglada na to ze pogody miec nie bedziemy ale mysl ze ta chwiejne nozki nabieraja sily, ze moze niedlugo znow pojdziemy razme na spacer i tak wywoluja w sercu radosc :)



 Buziaczki dla Was wszystkich,
duzo sloneczka a przede wszystkim zdrowia :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Letnie spodenki z pepko :)

Zawsze a latem szczególnie zwracam uwagę by ubrania były wykonane z naturalnych tkanin. Koralowe lniane spodenki upolowałam w pepko, bluz...